Wprowadzanie zmian w życie, lękam się

Data publikacji

Jedną z rzeczy, którą szanuję w sobie, jest to, że pomimo lęku nauczyłam się wprowadzać zmiany w życie

Bardziej zorganizowanie robię to od 2010 r. kiedy ukończyłam w Dublinie roczne profesjonalne szkolenie z zakresu tzw. inżynierii procesu, by potem skutecznie stosować to narzędzie następne 12 lat w czterech firmach, w których przyszło mi pracować. Szybko się zorientowałam, że narzędzie planowania zmiany można swobodnie, w lżejszej wersji, stosować w życiu.

Także, po roku 2017 w mojej już świadomej podróży ku meandrom działania umysłu nauczyłam się, że to my kreujemy otaczającą nas rzeczywistość i właśnie te biznesowe, skuteczne metody wprowadzania zmian oparte są na tej zasadzie.

W czerwcu razem z Agnieszką z https://www.facebook.com/AgnesAcademyGdansk, w ramach wzajemnego, kobiecego wspierania się spotkałyśmy się w celu stworzenia własnych biznesowych ‘map marzeń’. To, co było najwartościowsze dla mnie podczas tego spotkania to szczera informacja zwrotna od Agnieszki 🙏oraz uporządkowanie celów.

Taka mapa jest ni mniej, ni więcej jak prostszą wersją planów biznesowych robionych przez pewnie wszystkie korporacje na świecie. I tak jak w pracy np. w korporacji, cele może i ustawiamy sami, to jednak zawsze pod strategię firmy. W życiu własnym jesteśmy odpowiedzialni i za strategię i cele i ich realizację, czy to na poziomie osobistym, zawodowym, czy każdym innym.

Po co mapa? By przygotować umysł na zmianę i zacząć kreację. Myśl wsparta emocją/uczuciem oraz działaniem kreuje naszą rzeczywistość 🧐

Od czego zaczynam wprowadzanie zmiany? Dopuszczam z umysłu ‘za’ i ‘przeciw’, ale to odczucie w ciele na myśl o danej zmianie jest decydujące. Gdy czuję radość, ekscytację, ale i spokój zaczynam już z poziomu umysłu świadomego przygotowania do zmiany i podejmuję dalsze faktyczne działania.

Dlaczego odczucie w ciele jest decydujące?

Bo ciało pokazuje prawdę o nas. 🚶‍♀️

Dlaczego?

Bo ma dostęp do zupełnie innej bazy danych.

Na pewno znacie to słynne zdjęcie z lodowcem i freudowskie porównanie do umysłu (dla pewności dodam do posta). Ciało jest zsynchronizowane z naszym szeroko pojętym nieświadomym i nawet czymś większym (ale nie o tym wpis), podczas gdy umysł świadomy niekoniecznie.

Co hamuje wprowadzanie zmiany? Opór umysłu = nasze przekonania, które z kolei powodują nasze zwątpienie. Umysł świadomy, nasze kochane ego, nie lubi zmian, lubi to, co znane, bezpieczne ciepełko. Owszem, czasem jak w pełnym pampersie ciepełko zaczyna uwierać, wtedy trochę się wiercimy, zmienimy delikatnie pozycję, ale po czasie dopasowujemy się. Taka rola umysłu, przetrwać.

Czy pewność siebie na myśl o zmianie towarzyszy mi cały czas? Nie! Umysł szaleje, piętrzy przeszkody, straszy, robi wrzutki lękowe. Gdy jednak spokojnie kontynuujemy wprowadzanie zmiany mimo wszystko, umysł się uspokaja i skupia na rozwiązaniach.

Piszę o umyśle jakby nie był mną. No bo nie jest. 😊 Ja świadomość, jestem wyposażona w umysł jako narzędzie do przetrwania na Ziemi. Warto o tym pamiętać, gdy lęk podczas procesu zmiany próbuje za nas zarządzać zmianą. To my zawiadujemy umysłem, a zatem lękiem.

I ostatnia myśl. Nie ma znaczenia, czy zmiana zaistnieje w 100% postaci, której pragniemy. Mogę nawet z pełną odpowiedzialnością powiedzieć, że nie zaistnieje. Cudny jest aforyzm Woodego Allena ‘Jeśli chcesz rozśmieszyć Boga, opowiedz mu o twoich planach na przyszłość’. 😆

Zatem, zamiast na efekcie końcowym warto skupić się na procesie zmiany. Odwaga otwierająca poziom prawdy (200 na mapie świadomości Hawkinsa), po którą sięgamy by wprowadzić zmianę otwiera wrota, o których przed zmianą nie mamy pojęcia. To, co za nimi możemy polubić dużo bardziej od tego co chcieliśmy przed zmianą.

Pracuję nad programem indywidualnych spotkań celem skutecznego wprowadzania zmian w życiu, szczegóły wkrótce. Póki co, serdecznie zapraszam na konsultację z ustawień systemowych i psychobiologii, by zajrzeć w tę część lodowca, która jest pod powierzchnią wody 😊

#ustawieniasystemowe#ustawieniarodzinne#ustawieniahellingerowskie#psychobiologia#totalnabiologia#lęk#zmiana#jakwprowadzićzmianę

Zdjęcie: https://www.simplypsychology.org/unconscious-mind.html

ZOBACZ
WIĘCEJ

© 2022 Magdalena Magrian • All rights reserved

Created with ❤ by Gienia Creative Patrycja Okła