Kocham chodzić po górach, po prostu. Widoki, trasy, natura, ludzie na szlakach.
Ale… sama wspinaczka nie przychodzi mi łatwo, z lekkością i radością. Mówiąc szczerze rzadko tak mam.
Podczas większości wspinaczek odczuwam zwątpienie, lęk, niechęć, złość, że ‘sobie to robię’, wyczerpanie. Na szlaku poruszam się powoli, bolą mnie po wspinaczce mięśnie.
Radość, satysfakcję i spełnienie odczuwam najczęściej na szczycie lub gdy schodzę, a już na pewno u podnóża szlaku.
Moje emocje przy wspinaczce są wynikiem oporu. Oporu umysłu przed wysiłkiem, przed ruchem. Mam tak z każdą formą ruchu fizycznego.
Ból mięśni po wspinaczce to wynik poczucia ‘nie dam rady’, ‘czuję bezsilność’, ‘nie dojdę na szczyt’ (i tak się czasem zdarza).
Clue dla mnie to uznanie, że tak mam. Lenistwo, wygoda. Może coś więcej, jeszcze do odkrycia.
Z drugiej strony uznaję siebie i doceniam za podjęty trud, za konsekwencję, za wykonanie kroku do przodu nawet jeżeli nie dojdę na szczyt.
Celem jest dla mnie proces, doświadczenie, nie wynik za wszelką cenę.
Widzę analogię do zmiany. Umysł stawia jej opór, nie lubi, będzie szukał wymówek. A ja mam wystać, wytrzymać, w swoim tempie, konsekwentnie krok po kroku realizować cel bez oczekiwania jego efektu końcowego. Po drodze poznam nowych ludzi, zobaczę siebie w nowym świetle, ucieszę się kolejnymi ukończonymi etapami, wtedy przychodzi satysfakcja, spełnienie.
Na zdjęciach mój niedawny pobyt w Tatrach z Wojtkiem.
Mam nadzieję, że macie równie fajne wakacje.
Magdalena Magrian-Lewandowska
jestem, po prostu. Miejsce Spotkań ze Sobą.
————–
Zapraszam do wspólnej pracy
Sesje indywidulane, konsultacje: ustawienia systemowe, hellingerowskie, psychobiologia.
Zapisy magdalena@magdalenamagrian.com
Autorski Program ‘jestem, czyli Ja Zmiana’
Zapisy magdalena@magdalenamagrian.com
Więcej o mnie
Kontakt, zapisy