Ostatnio wzruszam się przy piosence Shata QS ‘Dokąd’. Piękna aranżacja.
Tam pada w refrenie wielokrotnie zdanie: ‘Dokąd, dokąd, dokąd zmierzasz człowieku?’
Lęk to nasz wewnętrzny konflikt kierunku.
Gdy odczuwamy lęk warto zadać sobie pytanie: ‘W jakim kierunku ruszyć?’ ‘Jakiej decyzji nie podejmuję’? ‘Dokąd zmierzam?’. Podjęcie decyzji powoduje, że lęk odpuszcza, bowiem umysł zaczyna koncentrować się na realizacji decyzji.
Zauważyłam, że gdy podejmę decyzję ale jej nie realizuję, lęk wraca.
Lęk ma swoją funkcję: chroni nas przed krokiem w niewłaściwym kierunku. Bo krok do innego, nowego niesie ze sobą pewną stratę tego co już jest. Bo doświadczenie własne, rodowe lub innych osób wskazuje, że nie warto iść w inne, nieznane, nowe.
Np. Boję się zmienić pracy, bo gdy to zrobił mój tata, to tę nową stracił po miesiącu. Boję się zainwestować pieniądze, bo inni tracą na giełdzie. Boję się poprosić o podwyżkę, bo znajdą sobie tańszego pracownika.
Na poziomie biologicznym, wśród zwierząt, ochroni przed np. walką z silniejszym przeciwnikiem, słabszy podkuli ogon, podda się.
Brak pracy z lękiem powoduje chroniczne zmęczenie i osłabienie nadnerczy, bowiem osoba w lęku jest na ciągłym podwyższonym kortyzolu i andrenalinie, żaden organizm tego nie wytrzyma bez skutków ubocznych przed dłuższy okres czasu.
Przy lęku mi pomaga uważność na to skąd płynie mój lęk.
Z doświadczeń własnych, czy osób z zewnątrz?
By lęk z doświadczenia własnego nie paraliżował, kłania się tzw. nauka na błędach własnych. Co mogę zrobić inaczej niż poprzednio? To podstawa np. nieudanych eksperymentów, badań naukowych. Fajnym przykładem są tutaj przedsiębiorcy, którzy po bankructwie podejmują kolejne podobne przedsięwzięcia ale już z sukcesem. Np. nasza polska historia lodów Zielonej Budki i Grycan.
Mam takie spostrzeżenie, że jesteśmy programowani masowo na lęk przez rodziców, dziadków, systemy wychowawcze, media.
Często podane jest to w opakowaniu troski, ostrzeżenia, opieki. A pod spodem lęki własne tych osób lub manipulacja osób zainteresowanych naszym konkretnym działaniem pod wpływem lęku.
Stąd tak wiele osób, które rezygnuje z telewizora, social media itd. deklaruje większy spokój i skupienie.
Czasem słyszę: to mam udawać, że świat wokół i jego problemy nie istnieją? Ja to widzę tak. Jeżeli nie potrafię złapać dystansu do tego na co mam wpływ a na co nie mam, jeżeli nie potrafię obejrzeć wiadomości bez emocji, to świat news’ów nie jest jeszcze dla mnie. Bo lęk to także historia o tym, czy potrafię to odróżnić. Czy traktuję news jako informację o fakcie, czy jako informację o czyjejś wizji świata? Czy news staje się moją prawdą i moją wizją świata?
Na dzisiaj, ustalanie własnych celów w życiu i dążenie do ich realizacji, to dla mnie najlepsza strategia na lęk.
—————–
Zapraszam do wspólnej pracy
Sesje indywidulane, konsultacje: ustawienia systemowe, psychobiologia.
Zapisy magdalena@magdalenamagrian.com
Autorski Program ‘jestem, czyli Ja Zmiana’
Zapisy magdalena@magdalenamagrian.com
Zapisy: magdalena@magdalenamagrian.com
Więcej o mnie
Kontakt, zapisy